kłos. 10.05.2012 07:15
jeżeli ktos wzioł komus 10 zł i dał komus a ten sie dowiaduje o tym ale nie ma do tego kto wzioł te pieniądze urazy , A ten ktos odda mu te pieniądze bez jego wiedzy czy to grzech?? jesli tak to ując w spowiedz?
Odpowiadający nie bardzo rozumie. Powiedzmy jednak tak: jeśli wziąłem komuś bez jego zgody pieniądze, a ten ktoś dowiedział się i nie ma pretensji ani nie żąda zwrotu, to należałoby powiedzieć: "ukradłem pieniądze, ale sprawa się wydała, ale okradziony nie ma pretensji i nie chce, żebym oddawał".
Jeśli wziąłem, a potem po kryjomu oddałem, to powiedziałbym: wziąłem komuś pieniądze, ale je już po kryjomu mu oddałem.
J.