Gitarzysta 07.05.2012 11:18
Szczęść Boże. Potrzebuję pomocy.. Tym razem w innej sprawie niż skrupuły. Mam problem. Chodzi o mojego przyjaciela. Rozmawialem z Nim, mowil mi kiedys ze istnieje ryzyko ze Jego dziewczyna jest w ciąży z Nim, i dzisiaj się spotkałem z Nim. Mówił to samo. Pewności nie ma, ale powiedział mi że jeśli ona jest w ciąży to On nie weźmie odpowiedzialności za to, mówił coś o jakiś tabletkach... Chodzi o to że chce usunąć to dziecko w razie gdyby sytuacja się potwierdziła. Co ja powinienem zrobić? I jak rozmawiać z Nim? Próbowałem dzisiaj troche odwieść go od tego zamiaru podając różne argumenty, ale widze ze to nie pomogło. Nie mam pojęcia jak rozmawiać, żeby poskutkowało, żeby On tego nie robił... Wiem, że to jego wybor, ale przyjaznie sie dlugo z Nim już i czuje obowiazek zeby cos z tym zrobic.. Jako przyjaciel, i jako katolik.. Dziękuje za odpowiedź.
Jako chrześcijanin jest zobowiązany upomnieć kolegę przed następstwem tego czynu, który jest zapewne jakąś formą aborcji, a więc zabójstwa człowieka. Każdy człowiek, który przyczynia się do popełnienia aborcji popada w grzech ciężki i zrywa więź z Kościołem. Jako człowiek dorosły musi też być odpowiedzialny za swoje zachowanie, skoro podjął decyzję o współżyciu powinien podjąć również wszystkie następstwa swego wyboru. Chęć nakłonienia swej dziewczyny do popełnienia aborcji jest również brakiem szacunku dla tej kobiety. Nie zapomnij również o modlitwie za tego kolegę proś dla niego o światło Ducha Świętego.
XMP