Gość 22.03.2012 17:20

Witam.Dwa tygodnie temu zmarł mój narzeczony w wypadku drogowym. Mieszkal ze mna i moimi rodzicami.Od kilku lat nie za bardzo bylam blisko Boga co teraz usilnie pragne naprawic.Dzis w nocy dostalam pustego smsa z telefonu mojej mamy moj ojciec dostal rowniez pustego smsa jakies dwie minuty pozniej.W tym czasie wszyscy domownicy spali i jestem tego pewna telefon lezal na polce.Czy to moj narzeczony chce sie w jakis sposob skontaktowac?(to raczej niemozliwe), a moze to zle moce plataja nam takie figle.Nie wiem co myslec o tym.

Odpowiedź:

Trudno odpowiedzieć co się stało. Ale byłoby raczej dziwne, gdyby zmarli wysyłali ludziom puste smsy...

Co zrobić? Módl się dużo za narzeczonego. Ofiaruj za niego Mszę. Ofiaruj za niego jakiś post, czyń z myślą o jego zbawieniu dobro i ofiaruj w Jego intencji. Być może faktycznie narzeczony potrzebuje Twojego wsparcia. A nawet jeśli nie, modlitwą Mu nie zaszkodzisz...

J.