Gość 27.02.2012 10:36

Obecnie trwa okres Wielkiego Postu. W Kościele dużo słyszy się o potrzebie udania się na własną pustynię. A ja po prostu zastanawiam się w jaki sposób to uczynić. W jaki sposób zdystansować się wobec własnego życia, wybujałego ego i kontemplować Boga?

Odpowiedź:

Jak pójść na pustynię. Jak poskromić wybujałe ego... Proponuję codziennie przez 20 minut czytać Pismo Święte. Najlepiej zaczynając od Ewangelii według św. Łukasza. Bez pośpiechu, by przeczytać jak najwięcej. Zatrzymując się dłużej nad tekstami niezrozumiałymi. Przerywając lekturę powiedzeniem Bogu, jak się dany tekst zrozumiało (co wlicza się oczywiście do owych 20 minut). Próbując konfrontować swoje życie z wyzwaniami Ewangelii...  Trzeba po prostu przenieść się w czasie i stać się uczestnikiem tamtych wydarzeń. Powinno pomóc...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg