Andrzej 27.02.2012 08:51

Witam!
Mam dosyć dziwne pytanie. Jakie jest minimum życia chrześcijańskiego/katolickiego potrzebne do zbawienia? 10 Bożych i 5 Kościelnych Przykazań (+ plus Credo oczywiście) czy odpowiadający by coś jeszcze dodał?

Jeśli chodzi o wiarę jestem raczej minimalistą w tej dziedzinie. To znaczy nie mam potrzeby codziennej modlitwy (raz w tygodniu w Niedzielę mi wystarcza), braniu udziału w jakiś Akcjach Katolickich, Ruchach Czystych Serc, Marszach dla Życia i Rodziny, wspomagania Caritasu, wyznaczania sobie przyrzeczeń Wielkopostnych, braniu udziałach w modlitwach przed klinikami aborcyjnymi, braniu udziału w rekolekcjach itd itd.

Wracając do początku. Jakie jest to minimum??
Pozdrawiam

Odpowiedź:

Sprawa zbawienia czy potępienia to kwestia miedzy Bogiem a człowiekiem. Trudno wyznaczać tu minima. Na pewno potrzeba wiary w Jezusa Chrystusa. Wiary rozumianej jako powiedzenie Bogu tak, jako przylgnięcie do Niego. Nie tylko przyjęcia prawd wiary.

A co do wymagań moralnych.. Pierwszym przykazaniem jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wszystkie inne z nich wynikają. Jeśli szeroko rozumiemy 10 przykazań, to dobrze. Ale gdybyśmy chcieli traktować je ściśle, wiele zła byśmy tolerowali. Na przykład. Piąte przykazanie brzmi "nie zabijaj". Błędem jednak jest myśleć, że tylko zabójca narusza to przykazanie. Pobicie kogoś to też złamanie piątego przykazania. Oplucie - podobnie. tak samo rzucanie złorzeczeń i wyzwisk pod adresem bliźniego. Trzeba więc na te przykazania spojrzeć szeroko, jako na nakaz przeciwstawianiu się w sobie wszelkiemu złu...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg