Gość 25.02.2012 21:56

Także mam pytanie odnośnie modlitwy...
Żyjąc w grzechu sprawiamy, że nasza modlitwa jest "martwą"...wiec czy takiej modlitwy Bóg słucha?!Wysłuchuje?Czy jest coś warta??

Odpowiedź:

Każdy grzech ciężki sprawia, że oddalamy się od Boga, tym samym nasza modlitwa zostaje przysłonięta przez nasz grzech. Problem tkwi w nas samych, a nie w Bogu. On pragnie się z nami spotkać, ale my przez nasze wybory zakończone grzechem budujemy barierę pomiędzy nami a Nim. Każda modlitwa ma wielka wartość, ale nieraz jest "martwa" bo nie wsparta naszym życiem, gdy jesteśmy w stanie grzechu ciężkiego. Pozostaje pięknymi słowami, ale to jeszcze nie wszystko. Z pewnością milsza Bogu jest modlitwa człowieka żyjącego w łasce uświęcającej.

XMP

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg