Albert 24.02.2012 11:11
Mam kilka pytań. Są one dość obszerne. Pragę się wybrać do spowiedzi (ostatnio byłem 6 stycznia br) już od pewnego czasu, ale mam pewne wątpliwości. Rozmyślając nad sobą przyszło mi do głowy kilka pytań (takie rozterki mam). Niektóre sprawy mogą wydawać się śmieszne. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość.
(...)
Dziękuję i SZCZĘŚĆ BOŻE!
PS PROSZĘ O NIE PUBLIKOWANIE MOICH PYTAŃ.
A będziesz pamiętał, o co pytałeś, skoro to jest jedenaście szczegółowych pytań?
Wynika z nich, że masz problem ze skrupułami. Porozmawiaj na ten temat ze spowiednikiem. Problem bowiem nie tkwi w wyjaśnieniu, czy w tym czy innym przypadku popełniłeś grzech (pisałeś o drobiazgach, więc nie o grzechach ciężkich), ale w nastawieniu do Boga i Jego przebaczenia. Przecież to nie działa tak, że jak dribiazgowo nie wyznasz, to Bóg grzechu nie zmaże i tylko czeka na to, ze czegoś zapomnisz...
J.