Til 18.01.2012 22:03

Witam

Chciałabym dobrze przygotować się do spowiedzi i mam kilka wątpliwości.

1. Czy jeśli na spowiedzi powiedziałam że współżyłam przed ślubem to czy powinnam mówić że raz (...)? Na wcześniejszej spowiedzi tego nie powiedziałam, nie wiem czy dobrze...Czy powinnam do tego wrócić na następnej?


2. Czy mówiąc że stosowałam prezerwatywę powinnam powiedzieć że były to też prezerwatywy ze środkami plemnikobójczymi. Do tego pytania skłonił mnie ten artykuł http://lp33.de/strona-lp33/ind2.htm#dd, który mówi, że środki plemnikobójcze mogą mieć działanie wczesnoporonne. Czy to prawda? W innych źródłach czytałam, że nie ma takiej możliwości. Również o tym wcześniej nie mówiłam na spowiedzi.


3. Kiedyś (ok 2 lata temu) można powiedzieć, że oszukałam sprzedawczynie w sklepie na ok 10zł. Miałam co prawda zamiar zapłacić, wyjęłam już nawet pieniądze, ale kiedy ona się pomyliła nie wyjaśniłam tego i nie dałam tych pieniędzy. A nawet przyjęłam resztę, której nie powinnam wziąć. Wiedziałam, że to było złe jednak nie traktowałam tego jako grzechu i nie spowiadałam się z tego. Czy powinnam to zrobić teraz?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Odpowiedź:

1. Ten szczegół w spowiedzi z przedmałżeńskiego seksu nie ma większego znaczenia... Ale gdyby to potem miało Ci męczyć - powiedz.

2. Nie jest to konieczne. Wiadomo,  że w prezerwatywie bywają te środki.Ale znów jak w poprzednim wypadku: powiedzieć możesz...

3. Należałoby się  z tego grzechu wyspowiadać i jakoś tę kradzież naprawić (do uzgodnienia ze spowiednikiem).

 

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg