Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE09.03.2016 23:45
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,Mam jeszcze dwa, może trzy pytania. Kiedyś nie przejmowałem się zbytnio i grałem w pirackie gry komputerowe, korzystałem z programu WinRAR po skończeniu się licencji. Czuję się z tym paskudnie, od kiedy zdałem sobie sprawę z tego, że ja twórców de facto okradałem. Oczywiście teraz już ani z pirackich wersji nie korzystam, ani z tego nieszczęsnego WinRARa, mam darmowy program. Jednak, czy ja powinienem jakoś finansowo tym firmom zadośćuczynić? Przecież... »
Gość DODANE09.03.2016 22:41
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,Mam pytanie o naprawienie szkód. W Katechizmie kardynała Gasparriego czytamy: "Kto słowami zaszkodził dobrej sławie bliźniego, gwoli sprawiedliwości winien dobra sławę według sił przywrócić i powstałą stąd szkodę naprawić, obowiązek ten jest konieczny, jeżeli wyrządzona szkoda jest wielka."W rachunku sumienia na Adonai z kolei napisane jest: "Wszelka szkoda wyrządzona bliźniemu musi być naprawiona przed Spowiedzią świętą, albo w jak najkrótszym czasie... »
Gość DODANE09.03.2016 21:45
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,Czy wstydzenie się, że na przykład wyprostowanie pewnych niejasności po długim czasie wynika z religijnych przemyśleń to grzech ciężki? Bo czasem staram się prostować jakieś sprawy, ale głupio mi przy tym mówić, że wynika to z tego i z tego... I boję się, że popadam w grzech.I czy w ogóle trzeba wracać do tak dawnych spraw? Staram się modlić za tych, którym zawiniłem i nie żywić do nich urazy. To nie rodzice, z którymi jestem stale związany, ale jacyś... »
Gość DODANE09.03.2016 21:20
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,Patrzę czasem w przyszłość mojego życia, także tego duchowego. I kiedyś chyba niezbyt poważnie traktowałem mocne postanowienie poprawy. Kiedy raz ksiądz mnie spytał, po co przychodzę do spowiedzi, to po krótkim zastanowieniu powiedziałem, że po to, żeby się poprawić, ale to było chyba bardziej z obowiązku. Oczywiście nie do końca, bo naprawdę wierzyłem, że kiedyś odejdę od konfesjonału i się poprawię. To jest ważne, bo to utrzymywało mnie przy... »
Ktos DODANE09.03.2016 20:53
http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/2dd527W takim razie proszę o odpowiedź na pytanie, czy i ewentualnie dlaczego uczestniczenie w zabawach w Wielki Czwartek po Mszy Wieczerzy Pańskiej (a więc już nie w okresie Wielkiego Postu) przed północą, lub w Wielką Sobotę jest grzechem? Pytam bo rozumiem, że takie właśnie myślenie suponowało odpowiedź na pytania których się uczepiłem. Piszecie Państwo o stanie faktycznym, podpartym prawem kanonicznym czy o własnym, nie mającym uzasadnienia w prawie... »
Gość DODANE09.03.2016 17:43
Szczęść Boże, mam taki problem, a mianowicie chodzi o to, że od niedawna czuje dziwną potrzebę przynależenia do jakiejś grupy/wspólnoty chrześcijańskiej. Mam 15 lat i dodam, że nigdy nie byłam jakaś pobożna, nie chodziłam do kościoła, nie modliłam się. Mogłam bez problemu powiedzieć, że "Boga nie ma". Od niedawna wszystko się zmieniło... W tym roku przystępuje do bierzmowania i wiadomo żeby zostać dopuszczonym, trzeba do tego kościoła chodzić. Na początku wyglądało to w ten sposób, że szłam bo... »
Ewa DODANE09.03.2016 17:38
Witam, otòż mam pytanie natury moralno-religijnej. Nadchodzi lato, jestem świadoma swojej urody a dodatkowo młoda. Wiem, ze nie muszę duzo robic po to by zwròcić na siebie uwagę mężczyzn idąc po ulicy. Zauważyłam, że odwracają sie i bardziej przyglądają głòwnie gdy mam rozpuszczone włosy. Z jednej strony chcialabym dobrze wyglądać a z drugiej mam poczucie winy, że celowo wzbudzam porządanie u mężczyzn (żonatych takze) . Czy to grzech? Nie chcę by mężczyźni , ktòrzy mają juz żony... »
Gość86 DODANE09.03.2016 15:28
"A kiedy Pan dowiedział się, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus pozyskuje sobie więcej uczniów i chrzci więcej niż Jan - 2 chociaż w rzeczywistości sam Jezus nie chrzcił, lecz Jego uczniowie - 3 opuścił Judeę i odszedł znów do Galilei.: (J 4)1. Czy apostołowie chrzcili podczas działalności misyjnej Jezusa z wody i Ducha Św? Chodzi mi jakiego Chrztu udzielali Apostołowie w ten czas - czy to był chrzest jaki dziś znamy czy to był chrzest pokuty i nawrócenia(coś w rodzaju chrztu janowego)... »
Przemek S. DODANE09.03.2016 15:25
W jakim celu tak na dobrą sprawę Jezus unosił się do góry w czasie Wniebowstąpienia? Czy możliwe jest, aby Niebo znajdowało się gdzieś w mezosferze, tylko go po prostu nie widzimy? »
Przemek S. DODANE09.03.2016 15:17
W KPK jest napisane, że bezpodstawne opuszczenie niedzielnej eucharystii jest grzechem ciężkim. Papież mógłby jednak zmienić ten zapis, i postanowić że będzie to grzech lekki. Można więc powiedzieć, że zbawienie człowieka oraz to czy pójdzie on do piekła zależy od kaprysu papieża? »
Przemek S. DODANE09.03.2016 15:12
W Katechizmie czytamy, że "Eucharystia sprawowana przez biskupa ma zupełnie wyjątkowe znaczenie" (KKK 1561). Często zdarza się, że gdy umiera jakaś znana osoba, przy czym niekoniecznie religijna (nie chcę szafować konkretnymi nazwiskami) to mszę świętą pogrzebową celebruje jakiś biskup. To przywilej, o którym nieznane prawie nikomu osoby, nawet jeśli są bardzo religijne, mogą tylko pomarzyć. Czy nie jest to niesprawiedliwe? Nowy Testament wielokrotnie powtarza, że u Boga nie ma względu na... »
Gość DODANE09.03.2016 14:41
Przeczytałam tu jakieś pytanie i przypomniała mi się sytuacja, o której ja myślę, że nic nie znaczyła, ale chcę się tak dla pewności zapytać. Miewam czasami takie natrętne myśli, tzn. myślę coś o czym nie chcę myśleć. Kiedyś ksiądz na religii mówił, że była jakaś dziewczyna, która bardzo chciała zostać aktorką i poprosiła o to diabła, obiecała mu coś, nie pamiętam dokładnie, później czasami sobie tak myślałam, że byleby w głowie sobie czegoś nie pomyśleć. I czasami jak myślałam o jakiś... »
Gość DODANE09.03.2016 09:12
Witam,Jestem mamą 8-miesięcznej dziewczynki.Początki macierzyństwa nie były/nie są dla mnie łatwe-nie sądziłąm,że mam tak mało cierpliwości i tak "słabą" odporność psychiczną. Modlę się o rozeznanie powołania w kwestii: czy powinnam mieć jeszcze dzieci , ale na razie nie odczuwam spokoju/decyzji podjętej w Duchu Swietym. Modlę sie, by zadna z moich decyzji nie byla podyktowana egoizmem, prosze o pokore i nauke zaufania .I konkretyzuje pytanie:czy grzechem jest, jesli nie chcialabym miec... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.