Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Lektor Paweł DODANE29.05.2007 20:23
Szczęść Bożę. Mam taki problem który mi nie daje spokoju. Przystępuje do spowiedzi ale gdy sie wyspowiadam nadal panuje we mnie pustka nie mam radości z przystępowiania do Spowiedzi. Gdy sie wyspowiadam czuje sie jakbym nie był w ogóle u spowiedzi. Dlaczego ? Proszę o pomoc lub o wskazówki Dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam Serdecznie »
Maciek DODANE29.05.2007 21:21
Pisze poraz kolejny żeby o coś dopytać. Ostatnio swoje pytanie zadałem na temat tzw. antykoncepcji "po stosunku" 2007-05-19 o 14:34:06. W odpowiedzi na moje pytanie znalazł się fragment, który chcę wyjaśnić i o niego dopytać. Chodzi o"I nie do końca rozumiem sformułowanie: "Kiedy uświadomiłem sobie co ta pigułka powoduje [...] zdecydowałem się wyznać ten grzech na spowiedzi." Mam nadzieję, że nie oznacza, że przedtem uznawałeś ten fakt za nieważny i w czasie spowiedzi go zatajałeś. Zatajenie... »
pytająca DODANE29.05.2007 21:54
Niedawno byłam u spowiedzi. Chciałam szczerze wyznać swoje grzechy i niczego nie zatajać. Jednak gdy je wymieniałam, ksiądz mi przerwał, bo chyba myślał, że już skończyłam, i zaczął udzielać rozgrzeszenia. Nie powiedziałam o grzechu niezachowania postu eucharystycznego. Nie przerwałam księdzu, bo było mi jakoś tak głupio. Wiem jednak z pewnością, że nie chciałam tego grzechu zataić. Czy spowiedź była ważna? Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź. »
Joasia DODANE29.05.2007 22:53
Odnośnie pytania dot. kupna biletów tramwajowych w niedzielę (w które ktoś mógł się zaopatrzyć wcześniej)-odpowiedź brzmiała że to drobiazg. Dziwi mnie taka odpowiedź.(zaznaczam że nie ja byłam autorką pytania). Jeśli chodzi o wierność Jezusowi i przestrzeganie przykazań to nic nie jest "drobiazgiem". Widziałam na str. internetowych akcję :Nie kupuję w niedzielę. Jak do tego ma się ta odpowiedź. Jeśli w małym nie potrafimy być wierni to w poważnych i dużych sprawach też nie. Poza tym... »
Dorota DODANE29.05.2007 19:05
Przeczytałam w Waszym serwisie o sakramencie bierzmowania, między innymi takie zdanie, że "Kościół nazywa bierzmowanie także sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej." Stąd sakramentu tego udziela się w wieku dojrzałym. Jak w takim razie to się ma do Kościoła w USA? Ja jestem emigrantką mieszkająca w Phoenix w Arizonie. Od ponad roku w naszej diecezji biskup wprowadził udzielanie tego sakramentu w klasie 3 szkoły podstawowej, zresztą połączone z pierwszą Komunią Świętą. Przecież jest to ten... »
O.N.A DODANE29.05.2007 17:18
Jestem pełnoletnia. Będąc na ognisku piłam alkohol. Nie upiłam się, nie straciłam świadomości. Następnego dnia przystąpiłam do komunii św. Czy nie popełniłam grzechu? »
Ania DODANE29.05.2007 18:18
Witam. Odpowiadający udzielił takiej odpowidzi na pytanie Ani z dnia 2007.05.17. 13,37,24 że prawidłowa jest postawa podczas planowania(bądż unikania)rodziny:Panie Boże my uważamy,że nie powinniśmy mieć teraz dzieci/więcej dzieci i zgodnie z tym podejmujemy działania,ale decyzję pozostawiamy Tobie" Odnosi się to oczywiście do NPR.A moje pytanie: przeciez decyzję i tak pozostawia sie Bogu,jest wiele przypadków wpadek przy super antykoncepcji, prezerwatywy pękają itd,przeciez wiemy że nic co... »
Anka DODANE29.05.2007 18:24
Szczęść Boże. Stosujemy z mężem prezerwatywy,wiem że nie daja pewności, uznaję to za grzech i spowiadam sie z tego i teraz pytanie: warunkiem odpuszczenia grzechu jest żałowanie i postanowienie poprawy, ja ogromnie żałuję że nie moge mieć więcej dzieci (jedno mamy) z wielu powodów, żałuję szczerze, ale wiem że będę to robić (uzywać prezerwatyw) czy te spowiedzi są ważne? Żałuję i nie chce, ale jak dochodzi do stosunku nie potrafię sie odważyć. Co robić? I jeszcze jedno czy ja jako kobieta... »
Kasia DODANE29.05.2007 17:14
Dwoje ludzi zawiera związek małżeński. Mężczyzna posługuje się fałszywym imieniem i nazwiskiem. Czy w tej sytuacji jest szansa na unieważnienie tego ślubu? Czy są ku temu podstawy? »
Tomek DODANE28.05.2007 18:44
Witam, mam takie ogólne pytanie, bo nie mogę sobie jednej rzeczy wyobrazić. jak to jest w niebie, gdy jest się i się raduje, a okazuje się, że jeden z członków rodziny poszedł do piełka...? Jak to, że ta radość nie jest zmącona tym... nie myśli się o tym, że jemu jest tam cały czas źle, że cierpi, itp.? wiadomo, że można pomyśleć, że zasłużył, ale jest świadomość cały czas, żę jemu tam źle... jak to jest, bo zawsze mnie to zastanawia? z góry dziękuję za odpowiedź... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.