Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE01.07.2010 11:09
Z ambony kościelnej słyszymy ” w okresie lata proszę o stosowny ubiór, ponadto przed kościołami wiszą tablice informacyjne, że obowiązuje odpowiedni strój w miejscach sakralnych” Chwale to bardzo. Dobrze, że się o tym mówi, ponieważ w każdym miejscu pracy obowiązuje jakaś kultura. Ale co mnie złości, bulwersuje, że pracownicy Caritas chodzą do pracy w strojach prawie plażowych i nikt nie zwraca na to uwagi, aż razi w oczy. Nie ładnie, to wygląda, patrzą uczestnicy, patrzy... »
Gość DODANE30.06.2010 19:20
mam kilka pytań, popełniłam ciężkie grzechy ,bardzo skomplikowałam sobie życie, nie wiem co mogę w tej sytuacji zrobić, bardzo się pogubiłam, a mianowicie: mam nieślubne dziecko, więc nie moge otrzymac rozgrzeszenia i przystąpić do komunii św., - i tu wlasnie popełniłam cięzki grzech- poniewaz przystapiłam do komunii św.,(to chyba świętokradztwo?) teraz uświadomiłam sobie jak cięzki grzech popełniłam i co strasznego zrobiłam, bardzo tego żałuję i nie mam pojęcia czy i jak mogę ten bład... »
Gość w malinach DODANE29.06.2010 10:28
Czy niechrześcijanin, jeśli chce, może w kościele katolickim:1. służyć w czasie Mszy?2. czytać czytania?3. iść z darami do ołtarza?4. przyjąć błogosławieństwo prymicyjne (lub inne, np. na własną... »
Gość DODANE28.06.2010 22:57
Jak zachowywać się w stosunku do człowieka, który jest po rozwodzie, wziął drugi ślub cywilny i nie widzi lub nie chce widzieć, że grzeszy? »
Gość DODANE28.06.2010 21:45
Witam,z archiwalnych odpowiedzi http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/811db oraz http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/85970 wywnioskowałem, że odpowiadający J. uważa, że flirtowanie przez osobę zamężną z obcą samo w sobie złe nie jest a staje się złe dopiero, gdy przekracza granice przyzwoitości lub stanowi wstęp do czegoś, co już można uznać za niewierność małżeńską. Chcę się spytać, czy J. podobnie uważa w sprawie tańca towarzyskiego. Tzn. czy żonaty mężczyzna albo zamężna kobieta może... »
Gość DODANE27.06.2010 18:39
Mam pytanie na temat cierpienia.Od 10 lat jestem w związku małżeńskim. Pobraliśmy się z miłości. Czułam wtedy to nasze uczucie całą duszą. Czułam, że należymy do siebie jak dwie połówki. Byliśmy zgraną parą. Lubiliśmy to samo. Spędzaliśmy każdą chwilę razem. Nie wiem nawet jak i kiedy zaczęliśmy się od siebie oddalać. Może to sprawa dojrzewania człowieka, bo przecież ludzie się zmieniają. Wydaje mi się, że ja dorosłam, a mój mąż pozostał na etapie zabawy. Powoli było coraz gorzej aż w końcu... »
Paweł DODANE26.06.2010 16:35
Mam od ponad 5 lat problemy finansowe; wpadłem w długi nie ze swojej woli i beztroski. Cały czas żyję na pożyczanych pieniądzach, które staram się spłacać, ale pomimo tego że pracuję z całych sił i staram się to zawsze mi brakuje. Niestety krzywdzę przy tym swoją rodzinę, no i przyjaciół, którzy mi pomagają pożyczając pieniądze. Jestem niesłowny; co bardzo mnie boli. Staram się dobrze spowiadać, a jednak nie mogę sobie poradzić z żalem i bezsilnością. Proszę o jakąś wskazówkę, bo wierzę, że to... »
Lily DODANE26.06.2010 14:29
Jak odkryć w sobie miłość do drugiego człowieka, kochać? Nie czuję miłości chyba do nikogo tak, że nawet wstydzę się modlić przy rodzicach (którzy, jakby nie patrzeć, oddalili się od Kościoła, szczególnie tata) Z innymi ludzmi również mam problem - jestem powierzchowna, oceniam po wyglądzie, zachowaniu, przy czym nie cechuję się wyrozumiałością.W domu wszystko wydaje się być normalne: rozmowy, wspólne wyjazdy, próby wsparcia...Chcę kochać, ale nie potrafię. »
Ania DODANE26.06.2010 08:40
Witam, mam ogromny dylemat jako żona. Otóż mój mąż ma taką pracę, że raz w miesiącu będzie wyjeżdżał za granicę na tydzień z koleżanką z pracy tłumaczką. Jesteśmy 23 lata po ślubie, a pani jest młodą kobietą. Nie mogę się z tym pogodzić, czuję się odrzucona i upokorzona, choć mąż nie widzi w takich wyjazdach nic złego (jedzie pierwszy raz w sierpniu). Czuję, że rozpada się nasze małżeństwo. Co robić, rozmowy i prośby nie pomagają. Proszę o radę. »
Gość DODANE24.06.2010 18:38
WITAM!Krótko po slubie dowiedziałam się od męża że najprawdopodobniej jest ojcem,podobno nie utrzymywał wtedy kontaktów z byłą narzeczoną.Przez całe lata nie wracałam do rozmowy,jednak nie zapomniałam jej.Straciłam wtedy do niego zaufanie,nie mogłam wybaczyć,że nie powiedział przed ślubem.Po latach powodów do brakiu zaufania jest o wiele więcej.W dodatku mąż zarzuca mi chorobe psychiczną,nienawiśc i rzekomą chęć otrucia...Przy równowadze udaje mi się pozostac dzięki terapii,gdzie dowiedziałam... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.