Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Micho DODANE13.06.2010 22:18
Szczęść Boże! Nurtują mnie dwa pytania:1. Jednym z warunków uzyskania odpustu jest "brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu". Co ten warunek właściwie oznacza? Czy jeżeli wyznało się szczerze i z żalem jakiś grzech w spowiedzi św., to można jeszcze być do niego przywiązanym?2. Czy zastanawiał się kiedyś Odpowiadający nad tym, dlaczego księża nie noszą wąsów? Są albo ogoleni, albo noszą brody, ale jeszcze nigdy nie widziałem księdza z wąsami. Czy wynika to z jakiś wymagań stawianych... »
Daabin DODANE12.06.2010 23:36
Witam, Pisałam już wcześniej i chciałabym kontynuować temat mojego małżeństwa, bo ta sprawa nie daje mi spokoju. Chodziło o zachowanie męża krótko po slubie i te sms-y do byłej miłości. Trudno, naprawdę trudno mi z tym żyć. Wszystko widzę teraz inaczej, niż przed ślubem. W czasach narzeczeństwa mąż organizował spotkania ze znajomymi, wsród tych znajomych była wspomniana osoba. Teraz wiem, że robil to celowo, by ją tylko widzieć (juz wtedy zamężną kobietę z dwójką dzieci). Zaczynam... »
Zofia DODANE12.06.2010 12:06
WitamBardzo proszę o radę i wsparcie, bo gubię się w swoich myślach. Z góry przepraszam za długą wypowiedź…Jestem z mężem od 12 lat- małżeństwem jesteśmy od 2,5 roku. Po 4 latach związku przyszedł pierwszy kryzys. wcześniej było wszystko dobrze, rzadko się kłóciliśmy, spędzaliśmy ze sobą dużo czasu. Byłam pewna uczuć, on też. Potem mój M. wyjechał na miesiąc i ja nagle pod wpływem rozmowy z koleżanka stwierdziłam że nie tęsknie…i że chyba już nie kocham.Wpadłam w jakąs deprechę. Walczyłam,... »
Gość DODANE11.06.2010 19:29
Szczęść BożeCzy jest coś złego w pójściu do Kościoła w krótkich spodenkach i sandałach?Dziękuję za odpowiedź »
Gość DODANE10.06.2010 15:59
Czy na łamach Waszego pismna możemy zamieścić ogłoszenie-prośbę o wsparciefinansowe dla chorego dziecka.Dofinansowanie dot. wyjazdu chorego bartka na wspólne wakacjez rodziną. Rodzina ta ma po raz pierwszy taką okazję na zaproszenie Fundacji Apostolstwa Eucharysztycznego dla Dzioeci Niepełnosprawnych Dzieci-Dzieciom z Nadliwia. »
amelia. DODANE08.06.2010 22:05
od prawie roku jest w naszej parafii nowy ksiądz. zaraz po świeceniach. na poczatku jego u nas bytnosci wrecz mnie smieszył. ale teraz kiedy go poznałam i mam z nim spotkania przygotowujace do bierzmowania nie moge przestac o nim myslec. to uczucie jest coraz silniejsze. blagam wyperswadujcie mi to ! nie chce myslec o nim jako o kims kto moglby byc MÓJ. on jest Chrystusa , na zawsze bedzie nalezal tylko do niego .a mimo to..jego bystre oczy , idealna wrecz marmurowa skóra , ciemne wlosy i... »
IGNOT DODANE05.06.2010 14:20
Dlaczego Kościół nie uznaje zabijania zwierząt za grzech? Naokoło nas są rzeźnie, w których biedne zwierzęta cierpią. Co to w ogóle oznacza "humanitarne zabijanie". Zabijanie jest zadawaniem bólu i cierpienia, odbieraniem żywej istocie tego, co ma najcenniejsze- możliwości obcowania ze światem. Równie dobrze każdy z nas, ludzi, mógłby być świnią przeznaczoną na rzeź. Dobrze, ktoś może się nie zgodzić i powie, że Bóg celowo stworzył jego i właśnie jego człowiekiem. Pomijając to, że jest to... »
Gość DODANE02.06.2010 22:20
witamChciałabym w miarę możliwości uzyskać odpowiedż na nurtujące mnie pytanie.Mam 22lata i męczy mnie sen,który mi sie przysnił.Otóż pochodzę z rozbitej rodziny,nie znałam swojego ojca i wychowywała mnie jedynie mama.W mojej najblizszej rodzinie jest duzo rozwodów.Dorastałam patrząc jak najbliżsi krzywdzą sie nawzajem i nie liczą sie dla nich wartości naprawde ważne.Od dziecka duzo sie modliłam,stawiam Boga na pierwszym miejscu,a dalej to co najwazniejsze.Zawsze obawiałam sie najbardziej... »
Gość DODANE02.06.2010 17:01
Od początku nauki w szkole jestem bardzo dobrym uczniem. Początkowo wszystko było dobrze, ale od trzeciej klasy koledzy zaczęli mnie przezywać.Starałem się to prowokować, lecz obraźliwych gestów było coraz więcej. Zauważyła to wychowawczyni. Kilka osób otrzymało uwagi negatywne, ale to tylko ich podburzyło. Teraz jest jeszcze gorzej. Na godzinie wychowawczej mówią nauczycielowi nieprawdziwe rzeczy na mój temat. Nikt nie staje w mojej obronie i boję się, że wychowawczyni kiedyś im uwierzy i... »
Gość DODANE01.06.2010 18:45
Mój mąż chorował na depresję przed ślubem oraz kilka lat po nim.Teraz po latach zażądał unieważnienia małżeństwa bo jak twierdzi przez swoją chorobę nie był świadomy tego co robi. Czy miał rację? Czy ta choroba może być argumentem unieważnienia małżeństwa? »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.