Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Gość DODANE10.06.2010 15:59
Czy na łamach Waszego pismna możemy zamieścić ogłoszenie-prośbę o wsparciefinansowe dla chorego dziecka.Dofinansowanie dot. wyjazdu chorego bartka na wspólne wakacjez rodziną. Rodzina ta ma po raz pierwszy taką okazję na zaproszenie Fundacji Apostolstwa Eucharysztycznego dla Dzioeci Niepełnosprawnych Dzieci-Dzieciom z Nadliwia. »
amelia. DODANE08.06.2010 22:05
od prawie roku jest w naszej parafii nowy ksiądz. zaraz po świeceniach. na poczatku jego u nas bytnosci wrecz mnie smieszył. ale teraz kiedy go poznałam i mam z nim spotkania przygotowujace do bierzmowania nie moge przestac o nim myslec. to uczucie jest coraz silniejsze. blagam wyperswadujcie mi to ! nie chce myslec o nim jako o kims kto moglby byc MÓJ. on jest Chrystusa , na zawsze bedzie nalezal tylko do niego .a mimo to..jego bystre oczy , idealna wrecz marmurowa skóra , ciemne wlosy i... »
IGNOT DODANE05.06.2010 14:20
Dlaczego Kościół nie uznaje zabijania zwierząt za grzech? Naokoło nas są rzeźnie, w których biedne zwierzęta cierpią. Co to w ogóle oznacza "humanitarne zabijanie". Zabijanie jest zadawaniem bólu i cierpienia, odbieraniem żywej istocie tego, co ma najcenniejsze- możliwości obcowania ze światem. Równie dobrze każdy z nas, ludzi, mógłby być świnią przeznaczoną na rzeź. Dobrze, ktoś może się nie zgodzić i powie, że Bóg celowo stworzył jego i właśnie jego człowiekiem. Pomijając to, że jest to... »
Gość DODANE02.06.2010 22:20
witamChciałabym w miarę możliwości uzyskać odpowiedż na nurtujące mnie pytanie.Mam 22lata i męczy mnie sen,który mi sie przysnił.Otóż pochodzę z rozbitej rodziny,nie znałam swojego ojca i wychowywała mnie jedynie mama.W mojej najblizszej rodzinie jest duzo rozwodów.Dorastałam patrząc jak najbliżsi krzywdzą sie nawzajem i nie liczą sie dla nich wartości naprawde ważne.Od dziecka duzo sie modliłam,stawiam Boga na pierwszym miejscu,a dalej to co najwazniejsze.Zawsze obawiałam sie najbardziej... »
Gość DODANE02.06.2010 17:01
Od początku nauki w szkole jestem bardzo dobrym uczniem. Początkowo wszystko było dobrze, ale od trzeciej klasy koledzy zaczęli mnie przezywać.Starałem się to prowokować, lecz obraźliwych gestów było coraz więcej. Zauważyła to wychowawczyni. Kilka osób otrzymało uwagi negatywne, ale to tylko ich podburzyło. Teraz jest jeszcze gorzej. Na godzinie wychowawczej mówią nauczycielowi nieprawdziwe rzeczy na mój temat. Nikt nie staje w mojej obronie i boję się, że wychowawczyni kiedyś im uwierzy i... »
Gość DODANE01.06.2010 18:45
Mój mąż chorował na depresję przed ślubem oraz kilka lat po nim.Teraz po latach zażądał unieważnienia małżeństwa bo jak twierdzi przez swoją chorobę nie był świadomy tego co robi. Czy miał rację? Czy ta choroba może być argumentem unieważnienia małżeństwa? »
Gość DODANE01.06.2010 13:26
Mam 37 lat,troje małych dzieci i 15-letni staż małżeński.Trzy miesiace temu dowiedziałam się ,ze mój mąż miał roczny romans. Jakby tego było mało powiedział mi, że nigdy mnie nie kochał, ze czuł presję rodziny dlatego sie ze mną ozenił, że nie był pewien. Jestem w stanie wybaczyc mu zdradę ale on przekreslił sensowność naszego małzenstwa a nawet ważnosc. Rozważam odejście choć to nie będzie dla mnie łatwe ,najmłodsze dziecko ma 4 miesiace. Mąż nie chce rozstania ze wzgledu na dzieci, skonczył... »
Anionek DODANE28.05.2010 15:53
Witam. Mam dość nietypowe pytanie, ale naprawdę nie wiem co robić. Około 2 lata temu zauważyłam, że do mojego kościoła chodzi pewien chłopak. Wcześniej jakoś specjalnie nie zwracałam na niego uwagi. Dosyć często go widuje na mszy lub innych nabożeństwach. Przyznaję, że wpadł mi w oko.. :) I mam dylemat - czy coś z tym zrobić? podjąć jakieś kroki, żeby mnie zauważył, podejść? Trochę mi głupio.. Wiem, że moje pytanie wydaje się dziecinne, ale mam 23 lata i myślę poważnie o życiu, a ten... »
Gość DODANE26.05.2010 16:09
Dzień Matki wypada w tym roku we środę 26 maja.Czy to święto obejmuje teściową czy raczej chodzi o Matkę biologiczną? »
lojaGość DODANE24.05.2010 23:43
Czternastolatek(tata-niewierzący,pokpiwający z mamy,zaangażowanej w ruch Odnowy w D.Św,tata-niewtrącający się w wychowywanie syna,mama-samotnie borykająca się z tym problemem,bunt syna przeciw mamie,kojarzonej jako "nawiedzona"i "kapo")przechodzi kryzys wiary,zrywa z szyi medalik,nie chce się modlić,chodzić do kościoła,spowiadać się,przyjmować kom.św.,mówi,że "to wszystko wielka ściema"...Co robić?Jak postępować?Zmuszać?Przekonywanie w moim wykonaniu(mamy)nie chwyta.Pzydałby się jakiś... »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)
Gdy lekcje religii odbywały się w salkach katechetycznych chodziło się na nie z przyjemnością....
Zobacz odpowiedzi na pytania, których nie znajdziesz już w naszym serwisie.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.