Everyday 11.12.2011 20:36

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Wiem, że podobne pytanie już było, ale mój problem, choć podobny, trochę się różni, dlatego proszę o odpowiedź.
Mam zamiar oświadczyć się mojej dziewczynie. Naprawdę ją kocham, pragnę budować z nią rodzinę, razem zmierzać do świętości.
Niestety, mam za sobą "trudną" przeszłość. Jako nastolatek nie do końca radziłem sobie ze sprawami własnej seksualności i, myśląc, że jestem homoseksualistą, uprawiałem z innym mężczyzną chłopakiem, czego się wstydzę i bardzo żałuję. Dopiero to wydarzenie tak naprawdę pokazało mi, że nie miałem racji. Potem po spowiedzi nie wracałem już do tego. Poznałem obecną dziewczynę, żyję zgodnie z przykazaniami, Chrystus stał się moim Panem.
Nie powiedziałem jednak mojej partnerce o tym wydarzeniu, wolałbym to zostawić między mną i Bogiem, poza tym boję się jej reakcji, gdyż jest bardzo głęboko wierząca, podobnie jak ja teraz. To był incydent, po którym zmieniłem moją przyszłość, gdybym wiedział to teraz, to nigdy bym tak nie zrobił. Czy muszę mówić o jej o tym? Czy jest to jakaś przeszkoda w naszym dalszym życiu?

Odpowiedź:

Nie ma obowiązku spowiedzi przed narzeczoną. Zwłaszcza jeśli sprawa zostało dawno przezwyciężona.

J.