Gość 28.10.2011 00:19

To pytanie już kiedyś padło ale nie było jasnej odpowiedzi.Dlaczego w 27 października 1986 Asyż umieszczono posążek Buddy na ołtarzu, przed którym modlili się zebrani.Wikipedia podaje takie zdarzenia i inne portale.Chyba tego nie wymyślili.Jan Paweł II całował Koran i też o tym jest mowa w krytyce JANA PAWŁA II na Wikipedii i innych portalach nawet katolickich.Moje pytanie jest proste dlaczego papież zezwolił na postawienie posążka buddy na ołtarzu ? Czemu ucałował Koran?
Cytat z Wiki:
Z drugiej strony konserwatywni biskupi krytykują papieża za zbyt daleko posunięty ekumenizm, prowadzący według nich poprzez zrównanie katolicyzmu z innymi wyznaniami do religijnego synkretyzmu. Szczególnie krytykowane były spotkania międzyreligijne w Asyżu, jak również "zbyt łagodne" traktowanie heterodoksyjnych teologów. Z tego powodu przeciwnicy dialogu ekumenicznego uznali Jana Pawła II za modernistę.

Stawianie posążka obok tabernakulum to tak jakby zrównanie Boga z bożkiem i JPII o tym wiedział dlatego dziwi mnie fakt że takie coś miało w ogóle miejsce.

Odpowiedź:

Problem w tym, jak naprawdę wyglądała cała ta sytuacja. Nie sposób się do niej odnieść, gdy zna się tylko pełne oburzenia reakcje. Jest posążek Buddy, jest Asyż. Stał na ołtarzu? Na pewno? Może w jakiejś bocznej kaplicy i nie był to ołtarz? A może w okolicy w ogóle nie było tabernakulum? Bo tabernakulum w kościołach zazwyczaj jest tylko jedno. Na pewno tak było? I dalej. Czy było to celowe, zaplanowane działanie? A może przez nieuwagę tak wyszło?

Odpowiadający oglądał kiedyś zdjęcie zamieszone na jednej z "antymodernistycznych" stron internetowych. Msza. Indie. I Budda w tle. Pomijając pytanie, czy nie było tak, ze ten ksiądz odprawiał gdzieś, gdzie był posążek Buddy (a nie był to kościół) rodzi się pytanie, czy w wielu naszych Kościołach nie czcimy przypadkiem demonów. Głupie? Ot, takie malowidła scen Sądu Ostatecznego. Pełno na nich diabłów. Na pewno w Kościele je czcimy?

Zobacz też TUTAJ

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg