Gość 26.10.2011 18:53

Moja koleżanka ma dziwny charakter. Bardzo łatwo się denerwuje, a wtedy: krzyczy, płacze, mówiąc krótko: jest nie do wytrzymania. Nie ma przez to żadnych przyjaciół.Starałam się zagadać, pomóc jej i pomogło, ale tylko trochę, a ja nie mam już siły. Ale ona uważa mnie za przyjaciółkę i wyżala mi się co przerwę.Robiłam i robię co mogę by moje odpowiedzi nie uraziły jej, lecz coraz mniej mi to wychodzi. Bardzo się o nią martwię i nie chcę jej zasmucić. Co robić?!!
6-to klasistka

Odpowiedź:

Odpowiadający słabo zna się na psychice szóstoklasistek. Może lepiej zadać pytanie w Małym Gościu Niedzielnym? Bo jedyne co odpowiadającemu przychodzi do głowy, to trwać przy koleżance, znosić jej nastroje i delikatnie dać jej doz rozumienia, ze trochę śmieszne to jej zachowanie...

J.

więcej »