GośćJ1 02.09.2011 23:42
Poproszę o odpowiedź na dwa powiązane ze sobą pytania.
1. Jeżeli na najbliższej spowiedzi wyspowiadam się z wykonywania pewnej czynności ponieważ skrupulatne sumienie mi ją wyrzuca, ale nie potrafię rozsądzić czy jest to jakikolwiek grzech, grzech lekki albo ciężki i na tej spowiedzi nie zamierzam prosić spowiednika o rozsądzenie tego problemu ponieważ spowiedź trwałaby zbyt długo (mam wiele innych pytań), to czy jako mocne postanowienie poprawy można sobie postanowić przed spowiedzią, że powstrzyma się od wykonywania tej czynności do czasu, gdy na którejś ze spowiedzi uzyska się zgodę lub zakaz od spowiednika dotyczący wykonywania tej czynności? Wydaje mi się, że uwzględniłem wszystko co potrzebne jest by dać na moje pytanie konkretną odpowiedź. Jeżeli jednak czegoś nie uwzględniłem w pytaniu to poproszę o poinformowanie mnie o tym. Zadane przeze mnie pytanie dotyczy grzechów wszystkich typów.
2. Jeżeli spowiednik na spowiedzi zakaże mi coś czynić ponieważ w jego ocenie będzie to grzech ciężki to czy można na kolejnych spowiedziach próbować uzyskać inną decyzję u innego spowiednika oraz którą decyzję należy uznać za ostateczną, czyli tą właściwą?
Dziękuję z góry za odpowiedź.
Odpowiadający nie potrafi odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Proszę ten problem tez przedstawić spowiednikowi. Dlaczego?
Załóżmy, że tą czynnością jest wylewanie sąsiadce z dołu wody na balkon. Nic wielkiego, ale złości sąsiadkę. Wtedy oczywiście należałoby powiedzieć: niezależnie od tego, ze to sprawa małej wagi, na pewno robisz źle. Ale problem może być inny. Poważniejszy albo mnie poważny. Trzeba to wyjaśnić, a nie odkładać...
Co do skrupulanctwa... Ono u swoich źródeł ma najczęściej zarozumiałe przekonanie, że przed Bogiem mogę być doskonały w każdym szczególe. I dlatego albo się nim jest, albo obraz ten niszczy każdy drobiazg. Tymczasem trzeba się pogodzić z tym, że się nie jest doskonały, a jednocześnie nie przestać się starać by nim być.
Jak odróżnić czy coś jest grzechem czy nie albo czy jest poważna winą czy nie... Najlepiej spróbować zastanowić się, jak oceniłbym, gdyby mnie ktoś zrobił to coś, co chcę zrobić...
J.