Gość 02.09.2011 18:04
1. Czy sakrament małżeństwa jest zawarty ważnie, jeśli na decyzję jednego lub obojga narzeczonych o ślubie miała duży wpływ chęć wyrwania się z domu ze względu na patologię albo inne czynniki psychologiczne? Mam na myśli sytuację, w której w innych okolicznościach ślub niekoniecznie by się odbył, a być może nie odbył by się równie prędko, co dałoby czas np. na dłuższe rozważenie tej decyzji.
2. Czy jeśli w opisanej przeze mnie wyżej sytuacji wystąpią również inne czynniki, związane z charakterologicznymi patologiami u jednego z małżonków, które wyszły na jaw po ślubie, czy te połączone argumenty mogą wskazywać na nieważne zawarcie małżeństwa?
3. Czy jeśli istnieje poważne podejrzenie nieważności zawartego małżeństwa, to czy niepoprowadzenie dalszego "śledztwa" w tej sprawie jest grzechem? Tj., czy jeśli by małżeństwo nie było ważne, czy koniecznie trzeba coś z tym zrobić - albo je unieważnić, albo odnowić przysięgę - czy też, gdy się to po prostu zostawi, nie ma w tym nic złego?
4. Kto może złożyć wniosek do Sądu Biskupiego o rozpatrzenie ważności małżeństwa: jedno z małżonków (czy w takiej sytuacji to drugie jest zmuszone do brania udziału w śledztwie?), koniecznie oboje czy np. dzieci lub rodzice?
Bóg zapłać za odpowiedzi.
1-2. Na tak postawione pytania trudno odpowiedzieć. Bo o nieważności małżeństwa musi rozstrzygać sąd, a nie ktoś znający sprawę powierzchownie na podstawie kilkuzdaniowego opisu w portalu internetowym. Owszem, chęć wyrwania się z patologicznego domu może być formą "przymusu", ale czy było tak w konkretnej sytuacji musi wypowiedzieć się sąd. Podobnie w sprawie jakich patologii osobowościowych. Trzeba zasięgnąć opinii biegłego.
3. To zależy od powodu. Jeśli istnieje podejrzenie, trudno mówić o obowiązku.Kanonu 1060. Kodeksu Prawa Kanonicznego, stanowi, że "małżeństwo cieszy się przychylnością prawa". Znaczy to, że jego ewentualna nieważność musi być udowodniona, a wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść ważności małżeństwa.
4. Prawo zaskarżania ważności małżeństwa mają małżonkowie, a w niektórych wypadkach tzw rzecznik sprawiedliwości (kanon 1674 KPK)