...zagubiona...u 15.04.2011 19:37
Mam kilka pytań.
1) Czy to grzech brać udział w zabawie , która polega na kręceniu butelką oraz robieniu zadań chciałabym zaznaczyć ,że zadania są o charakterze erotycznym np. rozebranie się do bielizny .?
2)Czy oglądanie filmów takich jak ,,galerianki'' jest to grzech
*galerianki to film, który opowiada o nieletnich prostytutkach.
chciałabym dodać ,ze ten film nie naprowadził mnie do żadnego grzechu.
3) Czy oglądanie programów takich jak ,, o seksie z mamą i tatą " jest grzechem?
*w programie jest m. in. jak się zakłada prezerwatywę .
4)Czy czytanie książek o dorastaniu w tym również o seksie jest grzechem?
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.
Zabawa jak zabawa. Ale w zabawie nie wolno pozwalać sobie na zachowanie nieobyczajne. Jeśli jest zgoda na takie postępowanie, jest zło, jest grzech... Przykład: jeśli w zabawie chodziłoby o niewinne zachowania w stylu wejść pod stół i zaszczekać albo zaśpiewać piosenkę, oczywiście nie ma grzechu. Jeśli jest rozbieranie się, to nie jest to już moralnie obojętne..
Co wolno w sprawie poznawania seksualności... Człowiek ma prawdo zdobywać wiedzę na ten temat. Nie może jednak przy okazji poznawania popełniać grzechów przeciwko czystości czy poważnie narażać się na grzech. Musi wiec odpowiednio dobierać materiały, których używa. Co innego poważna książka, co innego pornografia. Granica może w pewnych wypadkach być płynna. Dla człowieka niedojrzałego pornografia i notatka w encyklopedii. Na pewno jednak zdobywanie wiedzy nie może być pretekstem dla nieczystych zachowań, myśli itd...
A jeśli chodzi o zakładanie prezerwatywy... Odpowiadający nie spotkał się z filmami instruktażowymi dotyczącymi zakładania kurtek czy rękawiczek, wiązania butów, otwarcia bombonierki czy wkładania kluczy do zamka czy kasowania biletu w autobusie. Dlatego ma nieodparte wrażenie, ze w tego rodzaju filmach nie o wiedzę chodzi, ale stępienie wrażliwości...
J.