Gość 04.04.2011 18:36
Jakiś rok temu, w trakcie stosunku płciowego zsunęła mi się prezerwatywa. (...) Wraz z partnerką zdecydowaliśmy się nie zostawiać tego samemu sobie. Dzień później udała się ona do lekarza, który przepisał jej jakieś tabletki. Aktualnie przechodzę swego rodzaju metamorfozę i postanowiłem się szczerze wyspowiadać. W międzyczasie doszło do mnie, że użycie tego typu tabletek to w świetle nauki Kościoła katolickiego rodzaj aborcji. Nie zdawałem sobie wtedy z tego sprawy będąc pewnym, że aborcja jest w Polsce zakazana. Czy podlegam karze ekskomuniki?
Raczej nie. Ekskomunikę za aborcję nakłada się po zaistnieniu skutku. Tu nie wiadomo, czy skutek faktycznie miał miejsce.