emaris 06.03.2011 17:14
Bardzo proszę o JAK NAJSZYBSZĄ odpowiedź! o ile byłoby to możliwe to przed 11- stym marca.
Jakiś czas temu nie spowiadałam się zbyt dobrze, zdarzało mi się zatajac grzechy lub mówić dużymi ogólnikami. Wogóle mój stosunek do wiary nie był najlepszy. Zdecydowałam się przystąpic do spowiedzi generalnej. No i mam kilka pytań z nią związanych:
1. Jak mam wyznać te grzechy- czy jakoś etapami: najpierw dzieciństwo, podstawówka, gimnazjum itp. A co z takimi, które popełniałam dość regularnie? Czy raczej podzielić na te nigdy nie wyznawane, zatajane ale w końcu wyznane ( kiedy) i wyznawane od razu…? Czy musze opisywać „historię” każdego grzechu ciężkiego- tj. czy był zatajany, a jeśli tak to czy go już wyznawałam?
2. Czy jeśli chcę zadać jakieś pytanie, nie dotyczące grzechu ani nie będące poisem jakiejś wątpliwej sytuacji, to czy mam je zadać po tym jak powiem "Więcej grzechów nie pamiętam (...)", ale przed tym jak kapłan zacznie mówić, czy raczej już na końcu spowiedzi?
3. Czy spowiedź generalna ma jakąś inna formułę? tzn. Czy ksiądz wypowiada słowa rozgrzaszenia takie jak przy zwykłej spowiedzi, z krótszego okresu?
W spowiedzi generalnej odprawianej z powodu zatajania grzechów ciężkich w poprzednich spowiedziach trzeba wyznać wszystkie grzechy ciężkie popełnione od czasu ostatniej ważnej spowiedzi. Jak to zostanie podzielone, nie ma większego znaczenia...
2. Pytanie lepiej zadać po wyznaniu grzechów, Żeby nie mieszać.
3. Nie.
J.