Gość 14.02.2011 17:24
Jaka jest recepta na zaufanie?
Jak ufać? Chyba lepiej kierować się rozsądkiem. Ufać, gdy można ufać, nie ufać, gdy rozsądek nakazuje nie ufać. A jak to zrobić, gdy jest się za bardzo podejrzliwym? Uświadomienie sobie tego, że się przesadza, to chyba już połowa sukcesu. Chyba jednak najlepiej nie pokładać w innych zbyt wielkich nadziei. To znaczy budować swoje życie na sobie, nie na bliźnich. Wtedy, gdy bliźni zawodzą, świat się nie wali...
J.