Gość 21.01.2011 11:07
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
1. Czy grzechem jest sprzedaż np. łakoci, zakupionych u naszych wschodnich sąsiadów po tańszej cenie, w Polsce dla zarobku?
2. Czy grzechem jest zbieranie butelek po piwie, w tym przypadku w niedzielę, również dla zarobku?
3. Czy jeżeli mam skserowaną książkę czy książki, to powinienem ją/je wyrzucić? W zasadzie z nich nie korzystam, ale jak z tymi xerami w przyszłej perspektywie studenckiego życia (to za kilka lat...)?
4. Czy kolędowanie, czyli kultywowanie tradycji - chodzenie kolędników po "chałupach" - łączące się przecież niejako z zarabianiem nie jest złe? Oczywiście pieniądze nie idą na przysłowiową "wódkę" czy "piwo", ale nie idą również na cele charytatywne. Po prostu do portfela, do skarbonki ;)
Pozdrawiam
1. Zdaniem odpowiadającego to nie grzech. Przecież to samo robią importerzy. Ciut inaczej, gdy w grę wchodzi przemyt...
2. Jeśli nie jest to komuś koniecznie potrzebne, to nie powinien w niedziele pracować...
3. Zdaniem odpowiadającego nie jest to grzech.
4. Na pewno nie jest to grzech.
J.