Mag 01.01.2011 21:56

Mam pytanie dotyczące grzechu ciężkiego. Otóż: ostatnio oglądałam urywek filmu, który kończył się scena erotyczną pary. Nie wiedziałam o tym i natychmiast wyłączyłam film. Jednak w mojej głowie pojawiły się myśli nad którymi nie mogłam zapanować. Nie doszło do podniecenia. Ale jak w jakimś obłędzie nagle zaczęłam szukać tego filmu w internecie aby obejrzeć go do końca.Chwała Panu, że go nie znalazłam. Po drodze jednak trafiłam na kilka innych scen z innych filmów. Na szczęscie nie były to filmy czysto pornograficzne. Były tam np. pary, które się całowały. Nie bylo tam aktow seksualnych typowych dla pornografii. W pewnym momencie odruchowo wyłaczylam komputer i dotarło do mnie co chcialam zrobic. Poczulam sie okropnie bo uswiadomilam sobie, ze ja w tamtym momencie nie panowalam nad soba... dotarlo tez do mnie ile moge stracic przez takie pokusy. Nie wiem jednak czy dopuscilam sie grzechu ciezkiego i czy moge przyjac Komunie Sw.

Odpowiedź:

Na początku na pewno grzechu nie było. Ale potem... Trudno to jednoznacznie ocenić. Tego filmu nie zobaczyłaś, ale obejrzałaś kilka innych. Co się działo w Twojej głowie? To tylko Ty wiesz...

J.