ANITA 20.11.2010 16:33
Szczęść Boże :
1.Słyszałam że czytając samemu Pismo Święte można się pogubić .. czy to prawda?
ja czytam i tam pogubiona chyba nie jetem, a czego nie rozumiem to pomijam ale tam nie ma czego nie rozumieć moim zdaniem. JA odczytuje pismo dosłownie.. z tym że wiadomo że reki sobie człowiek nie odetnie i oka nie wyłupi..itd.
2. Słyszałam że jest tylko 10 przykazan i tak mamy żyć... czy czytając pismo święte samemu.. można się zapętlić? Bardzo proszę o odpowiedz to dla mnie ważne
3. i czy można przeczytać fragment Pisma Świętego lub jakoś inaczej się modlić rano i wieczorem niż tylko zdrowaś i ojcze ...? czy to będzie to samo..
4. a może czytając Pismo Święte można się samemu bardziej nawrócić?
1. Dobrze że czytasz Pismo Święte. Rzeczywiście, jak ktoś czyta je z wyczuciem i hiperboli nie bierze dosłownie (to o odcięciu ręki), to nie ma większego zagrożenia, ze coś zrozumie zupełnie na opak. Może się zdarzyć, że coś tam zrozumiesz nie tak, ale wytrwałe czytanie pewnie pomoże Ci z biegiem czasu skorygować to błędne przeświadczenie.
Najważniejsze: niech Cię zaniepokoi, jeśli jakiś tekst rozumiesz jako sprzeciwiający się nauce Kościoła...
2. Czy jest tylko 10 przykazań... W Nowym Testamencie jest wiele różnych wskazań. Wszystkie koncentrują się wokół przykazania miłości Boga i bliźniego. Nie bardzo jednak rozumiem o co Ci chodzi z tym zapętleniem się. Gdy czytasz spokojnie, z rozumem, to nie masz się czego bać...
3. Na modlitwie zawsze można przeczytać sobie fragment Pisma Świętego. I zawsze można modlić się własnymi słowami. Choć z czasem człowiek miewa i tak, że docenia wartość już ułożonych modlitw...
4. Czy czytając Pismo Święte można się samemu nawrócić... Oczywiście tak...
J.