Kasia 22.09.2010 16:19
1.Mam 22 lata,wiele lat temu,nie pamiętam dokładnie,ale może podstawówka, miałam sytuację,może kilka razy,że podebrałam mamie z portfela może z 2 zł na jakieś tam słodycze .Nie jestem do końca przekonana ,ale prawdopodobnie powiedziałam o tym mamie, bo mnie jakoś to przed spowiedzią chyba( ale tego też dokładnie nie pamiętam czy to miało miejsce przed samą spowiedzią tj po rachunku sumienia czy po postu źle się z tym czułam) ruszyło Nie pamiętam też czy wyznałam to na spowiedzi,z jednej strony myślę,że chyba nie,ale z drugiej przypominam sobie,że dawniej pod wpływem zrobionego rachunku sumienia wyznawałam bardzo szczegółowo grzechy tzn aż dziecinnie.
2.Druga sprawa,przypomniałam sobie również,że przed laty,ale to już nie tak dawno,to już na pewno były też czasy gimnazjum,liceum,moja spowiedź była płytka,ponieważ jakoś wstydziłam się,mówiłam tylko,że nie byłam na Mszy i nic więcej,a przecież miałam inne grzechy,z tym,że w moim odczuciu lekkie
Czy w takim razie moje spowiedzi,przyjmowanie Komunii od tamtej pory,sakrament Bierzmowania są ważne,czy świętokradzkie ??
Tego rodzaju dylematy musisz wyjaśnić ze spowiednikiem. On po prostu rozgrzeszy. Odpowiadający w serwisie internetowym nie może wiedzieć, czy dany grzech wyznałaś czy nie, skoro sama tego nie pamiętasz. Trudno też wyrokować o ważności spowiedzi (punkt 2), skoro nie ma pojęcia o jakie grzechy chodzi. Zresztą nawet gdyby wiedział nie potrafiłby ocenicć na ile Twoje ewentualna niewiedza, że coś tam jest grzechem ciężkim, była zawiniona czy nie...
J.