Gość 24.08.2010 21:20
Czy jeżeli mówie przy spowiedzi, i miałam złe uczynki i myśli dotyczące ludzi w moim otoczeniu, a także mnie samej, ze miałam mysli dotyczące 6 przykazania, to czy dobrze się spowiadam? (...) Jest we mnie silna chęć poprawy, ale boję sie ze Bóg mnie ukarze, np niezdanym egzaminem, albo chorobą. Czy to możliwe? Boje się, że dla Boga jestem niezdarnym człowiekiem, który nie potrafi przezwyciężyć grzechu.
Spowiadać się należy zawsze tak, by jasno powiedzieć co się konkretnie zrobiło. Oglądanie pornografii to coś innego niż nieczyste myśli...
Czy Bóg za grzech może ukarać? Owszem. Ale przecież widzi też Twoją wole poprawy. Strach przed karą, zwłaszcza karą doczesną, nie jest najszczęśliwszym motywem dla którego człowiek podejmuje wysiłek poprawy...
J.