Gość 10.08.2010 22:07
NIECH BĘDZIE POCHWALONY JEZUS CHRYSTUS,
jak dobrze zrozumieć
Słowa Ewangelii według świętego Jana
J 12,24-26
a dokładniej to jedno zdanie:
Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.
chyba tego nie rozumiem... przecież powinniśmy szanować życie, cieszyć się nim, doceniać go... od naszego życia ziemskiego zależy życie wieczne, jednak chodzi tu o nasze postępowanie względem siebie i bliźnich, a nie o to żeby się nie cieszyć życiem, takim jakie ono jest, jakie każdy z nas ma...
Być może jest to banalne ale nie dla mnie :)
Dziękuję,
pozdrawiam Odpowiadającego,
życzę cierpliwości i podziwiam za nią :)
Masz rację pisząc, że można kochać swoje życie, cieszyć się nim. Nic w tym złego. Pod warunkiem, że tego dobrego, wygodnego życia, ktoś nie stawia ponad Bogiem.
Najczęściej w polskich warunkach nie stajemy przed alternatywą Bóg albo wygodne życie. Ale jeszcze nie tak dawno taki dylemat istniał. Kiedy? Gdy trzeba było udawać niewierzącego, żeby uzyskać od partii stosowne przywileje: lepsze stanowisko, mieszkanie, talon na samochód itp. Dziś z kolei w niejednym kraju prześladowani wyznawcy Chrystusa muszą wybierać między zaparciem się wiary a bezpiecznym życiem....
Ale i w dzisiejszej Polsce bywa, że człowiek musi tak wybierać. Np. gdyby mógł się wzbogacić za cenę jakiejś nieuczciwości, oszustwa, gdy towarzystwo wyśmiewa wierzących... Ot, życie.
J.