Gość 01.07.2010 16:29

mam 16 lat. dwa lata temu wpadłam w złe towarzystwo zaczęłam ćpac palic pic ciąc sie wagarowac uciekac z domu. zaczełam sie bac wszystkich ludzi uciekac przed nimi bac sie ich zamknełam sie w sobie z nikim nie rozmawiałam nic nie jadłam caly czas płakałam az wkoncu poznałam chłopaka który obiecał mi pomóc jedak jak zaszłam w ciąże to mnie zostawił z tym samą. mama nie ma czasu ponieważ prowadzi fimre a tata nie zyje nie wiem co mam robic??!!

Odpowiedź:

Witaj w dorosłym życiu. Tak to już jest, że ludzie wiele obiecują, a jak przychodzi co do czego, człowiek często może liczyć tylko na siebie. Matka nie ma czasu? Pewnie jak jej powiesz, że jesteś w ciąży, trochę czasu znajdzie. To przecież będzie i jej problem...

Może się mylę.. Ale... napiszmy tak:

Piłaś? Paliłaś? Brałaś narkotyki? Jeśli to przeszłość, to pół biedy. Jeśli picie i narkotyki trwają nadal, a w raz z nimi trwa i to cięcie się, to pewnie potrzebujesz pomocy. Spróbuj porozmawiać z kimś mądrym. Może katecheta? Może szkolny pedagog? Bywają różni, ale może jednak...

Z doświadczenia odpowiadającego wynika, ze urodzenie dziecka najczęściej działa na młode dziewczyny mobilizująco. Udaje im się skończyć szkołę, robią się bardziej odpowiedzialne i nabierają ochoty do życia. Bo mają dla kogo żyć. Weź się w garść. Twoje życie już niebawem stanie się dużo bardziej pogodne. Sprawi to uśmiech Twojego dzieciątka...

J.