Gość 30.06.2010 14:24
Szczęść Boże!
Mam następujący problem: 2 lata temu poszedłem się wyspowiadać. Popełniłem grzech masturbacji więc powiedziałem że zcudzożyłem. Chciałem wyznać grzech ale ksiądz zapytał "czy jestem żonaty" i zapytał "co znaczy że zcudzożyłem". Nie powiedziełem że się mastrbowałem tylko że oglądałem porno a tak naprawdę nie.
Nie jestem żonaty i mam 16 lat. Moje pytanie: czy spowiedź była nieważna? Pomocy?
Intencje miałeś dobre, niczego zataić nie chciałeś. Wiec spowiedź była pewnie ważna. Dla spokoju przedstaw swój dylemat spowiednikowi. Wtedy nie bedziesz sie juz musiał wcale martwić...
J.