Adam 02.06.2025 16:28

Dlaczego o czyśćcu nie jest napisane w biblii ani słowo, tak jak o piekle i niebie? Piekła i nieba nikt nie odważy się podważyć, że KK sobie to wymyślił, jednak z czyśćcem słyszałem wiele razy, że KK go wymyślił. Skoro w biblii wprost pisze o piekle i o niebie, to czemu nie o czyśćcu? Jest to bardzo, bardzo, bardzo podejrzane. Skąd wiadomo, że w czyśćcu się cierpi? A może w czyśćcu się cały pobyt modli? Z resztą czemu to jest taka brutalna idea, że tam się cierpi? Czemu Bóg ma tworzyć miejsca, gdzie ogromnie się cierpi (chodzi mi o czyśćiec)? To jest idealnie miłosierny Bóg? W dodatku istnienie czyśćca z tego co mi wiadomo to był jakiś XI-XV wiek. 1500 lat bez tak ważnej rzeczy? I tutaj kolejna rzecz, dlaczego przez tyle lat w Kościele nie było takich rzeczy, które są doktrynalne, które są tak ważne? Na przykład spowiedź przed kapłanem wprowadzono w chyba XII wieku. 1200 po Jezusie, przecież to nie jest normalne. Jeśli byłoby to ważne, to byłoby napisane o tym w Biblii. Odpowiadający napisze zaraz, że przecież jest, bo Jezus powierzył odpuszczanie grzechów apostołom, więc czemu zajęło to KK aż 1200 lat? Można by było to ustalić w kilka dni, albo chociaż kilka miesięcy, ale nie 1200 lat! W jaki sposób KK zajęło setki/tysiące lat aby ustalić tak ważne rzeczy! Dla czego z resztą to człowiek ustala co można, a co nie można? Czemu człowiek ustala co Bóg pozwala a co nie, a czemu sam Bóg tego nie ustala? Co prawda Jezus trochę powiedział co można, a co nie w Biblii, ale połowa grzechów ciężkich to są ,,domysły".

Odpowiedź:

W Katechizmie Kościoła Katolickiego tak to wytłumaczono:

1030 Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.

1031 To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem. Naukę wiary dotyczącą czyśćca sformułował Kościół przede wszystkim na Soborze Florenckim i na Soborze Trydenckim. Tradycja Kościoła, opierając się na niektórych tekstach Pisma świętego, mówi o ogniu oczyszczającym:

Co do pewnych win lekkich trzeba wierzyć, że jeszcze przed sądem istnieje ogień oczyszczający, według słów Tego, który jest prawdą. Powiedział On, że jeśli ktoś wypowie bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, nie zostanie mu to odpuszczone ani w tym życiu, ani w przyszłym (Mt 12, 32). Można z tego wnioskować, że niektóre winy mogą być odpuszczone w tym życiu, a niektóre z nich w życiu przyszłym.

1032 Nauczanie to opiera się także na praktyce modlitwy za zmarłych, której mówi już Pismo święte: "Dlatego właśnie (Juda Machabeusz) sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu" (2 Mch 12, 45). Kościół od początku czcił pamięć zmarłych i ofiarował im pomoce, a w szczególności Ofiarę eucharystyczną, by po oczyszczeniu mogli dojść do uszczęśliwiającej wizji Boga. Kościół zaleca także jałmużnę, odpusty i dzieła pokutne za zmarłych:

Nieśmy im pomoc i pamiętajmy o nich. Jeśli synowie Hioba zostali oczyszczeni przez ofiarę ich ojca, dlaczego mielibyśmy wątpić, że nasze ofiary za zmarłych przynoszą im jakąś pociechę? Nie wahajmy się nieść pomocy tym, którzy odeszli, i ofiarujmy za nich nasze modlitwy 584 .

 

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg