Gość 30.05.2010 22:45
Jaki jest sens tej wypowiedzi Jezusa Mt 19,9 ?
Wielu ludzi odbiera to wyraźnie że zdrada jest argumentem Biblijnym w sprawie rozwodu.
Zauważmy najpierw, ze zwrot "za wyjątkiem nierządu" nie występuje u innych Ewangelistów. To nie jest aż tak bardzo istotne, ale nasuwa przypuszczenie, że wyjątek zapisany u Mateusza nie jest złamaniem ogólnej zasady. Bo cóz znaczyłoby, że nie wolno się rozwieść. jesli po zdradzie byłoby to już możliwe? Nic tylko zdradzać nielubianego współmałzonka i brać sobie innego z Bożym błogosławieństwem. Takie rozumowanie prowadzi do absurdu...
Mateuszowy zwrot tłumaczy się majczęściej jako zgodę na oddalenie konkubiny. To jest ów nierząd. Ludziom nie znajacym historii zycia jakies pary mogło się wydawać, że są oni małzeństwem...
J.