Anetka 28.05.2010 20:21

Jeżeli przystępuję do sakramentu pokuty i zapisuję swoje grzechy, to czy mogłabym wtedy poprosić księdza, aby odpuścił mi grzechy, które zapisałam na karteczce, a których bym nie wyznała?
Chodzi mi o grzechy, które się bardzo boję wyznać, a których szczerze żałuję...

Odpowiedź:

Niestety, to tak "nie działa". Grzechy w Sakramencie Pokuty i Pojednania muszą być wypowiedziane głośno i osobiście. Oczywiście zakładając, że penitent potrafi mówić. Jeśli komuś pomaga zapisywanie grzechów na kartce, to oczywiście może to robić, ale nie da się tym zastąpić wyznania ich w konfesjonale.

Swoją drogą uważam, że jeśli mamy odwagę popełniać grzechy, to powinniśmy mieć również cywilną odwagę w ich wyznawaniu. Należy pamiętać, że spowiednik reprezentuje kochającego Boga, dlatego nie trzeba się bać wypowiadać przed nim swoich grzechów. Zapewniam Cię, że ksiądz niejeden już grzech w konfesjonale usłyszał i mało jest rzeczy, które mogą go zszokować czy zbulwersować. Głowa do góry!

AP