18.05.2010 14:42
Czy jeśli jakiś ksiądz ewidentnie ignoruje polecenie z prawa kanonicznego, gdzie zaleca się aby duchowni wiedli życie proste i lubuje się bogactwie i przepychu to popełnia ciężki czy lekki grzech, bo rozumiem że jest to grzechem?
Grzech w takim wypadku to kwestia sumienia. To ono powinno wskazać, czy ktoś nie za bardzo z przepychem przesadza. Niedobrze by było, gdybyśmy próbowali mówić: ten zgrzeszył przepychem, ten nie. Zwłaszcza ktoś, kto jakiegos księdza nie lubi...
J.