owieczka 26.04.2010 10:14
Chyba od 4 kl S.P jestem oazowiczem.. zawsze lubiłam tą Wspólnotę! Powiem tak, mam 21 lat od wielu lat myślę o powołaniu do życia w zgromadzeniu zakonnym. Wiele razy już podejmowałam próby by uciec i zapomnieć o tych myślach - wmawiając sobie że tam potrzeba ludzi świętych, pokornych... a jam jest marne narzędzie!
Nie jestem w stanie dłużej walczyć z tą ogromna siłą myśli, czy to na pewno mam być ja??
Pozdrawiam!
Wszystko mogę w Tym który mnie umacnia
Trudno na Twoje pytanie odpowiedzieć. Idź, spróbuj. Od tego jest nowicjat i cały późniejszy okres do ślubów wieczystych, byś mógł zdecydować. Decydując się spróbowac nie palisz przecież za soba mostów...
J.