Patryk 31.01.2010 13:26

Witam, mam pytanie odnośnie ważności moich poprzednich spowiedzi. Otóż z braku pewności co do ich poprawności (nie wiedziałem, czy wzbudziłem w sobie odpowiedni żal za grzechy) postanowiłem zrobić spowiedź generalną. Miała być to moja druga spowiedź generalna, wcześniejszą przeprowadziłem jakiś rok temu. Grzechy spisałem na karteczce. Jako, że podejrzewałem, iż popełniłem świętokradztwo wyspowiadałem się z owego grzechu, lecz nie podałem ilości grzechów. W czasie w których ksiądz udzielał pouczenie przypomniała mi się jeszcze jedna wina co to której nie jestem pewien ciężaru. (Otóż kiedyś zapisałem się na wolontariat do hospicjum i po pewnym czasie przestałem tam przychodzić nikomu nic nie mówiąc. Wiem, że mogłem iść uprzedzić, ale po prostu boję się reakcji) Na wszelki wypadek postanowiłem po tej spowiedzi nie przystępować do Komunii Świętej. W najbliższej spowiedzi mam wymienić wszystkie grzechy jakie wyznawałem w spowiedzi generalnej, czy tylko te co do których mam wątpliwość? Czy ta spowiedź była w ogóle ważna?

Mam jeszcze pytanie odnośnie wyznawania ilości grzechów ciężkich przy spowiedzi świętej. Dopiero niedawno zauważyłem owy przepis. Moje wcześniejsze spowiedzi były przeprowadzane bez wymieniania ilości grzechów ciężkich, tak samo była przeprowadzana moja pierwsza spowiedź generalna. Czy mam może powtórzyć wszystkie spowiedzi? Chciałbym przystąpić do Stołu Pańskiego jak najbardziej godnie i ważnie.

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego spowiedź była ważna. Zawsze w takich wypadkach możesz też spytać spowiednika. Powiedzieć wszystko tak, jak tu to zrobiłeś. Na zdaniu spowiednika na pewno możesz oprzeć swoje dalsze postępowanie. Jego decyzje to nie rady, ale konkretne rozstrzygnięcia.

2. Skoro nie zatajałeś popełnionych grzechów przez podanie mniejszej liczby , ale po prostu tego nie mówiłeś, spowiedź jest ważna.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg