radek
01.01.2010 16:23
Mam pytanie co do pierwszych rozdziałów księgi Rodzaju. Skoro opowiadanie o Adamie i Ewie mamy traktowac raczej jako symboliczny opis (chyba) obrazujący przekleństwo grzechu, to dlaczego Adam i Ewa sa pomimo wszystko czczeni jako święci? przecież swięci to postacie historyczne, nie mozna kogoś otaczac kultem kto jest wymyslony... nawet jesli przez autora natchnionego. wprawdzie w Martyrologium Rzymskim nie ma o nich wzmianki. Jednakże Bibliotheca Sanctorum nazywa ich wprost świętymi. Nie ma też ani jednego wśród pisarzy kościelnych, który by miał odwagę umieszczać rodziców rodzaju ludzkiego wśród potępionych.
gdzies czytałem ze Pan Jezus w niekótrych objawieniach oburzał sie ze Pierwszych Rodziców traktujemyy jak bajkę a nie rzeczywistosc.
no to jak to jest?
Odpowiedź:
Adama i Ewę nie czci się w Kościele jako świętych. Podobnie nie czci się w ten sposób postaci ze Starego Testamentu, choć wspomina się o nich w Litanii do Wszystkich Świętych. To część innego problemu.
Kościół wierzy, ze Chrystus przyszedł zbawić także tych, którzy żyli przed nim. Prawda ta w Wyznaniu wiary jest wyrażona w zwrocie o zstąpieniu Jezusa do piekieł. Jezus zbawił także tych sprawiedliwych (dokładniej się tego nie określa), którzy żyli przed nim. Konsekwentnie także tych, którzy bez własnej winy nie poznali Go... Adam i Ewa to postacie symbolizujące całą ludzkość. Stąd w ikonografii - głównie u prawosławnych - scena zmartwychwstania jest pokazana jako wyzwolenie z grobu Adama i Ewy. Ale nie oddaje się im czci jako świętym. W Litanii do Wszystkich świętych nie są wspominani...
Co do objawień prywatnych.. Odpowiadający nie interesuje się specjalnie tym, tematem, ale o rzekomych zarzutach stawianych w nim przez Jezusa współczesnym nie słyszał. W każdym razie wiadomo, że Kościół nie każe wierzyć w objawienia prywatne. Nawet takie, które jakoś oficjalnie uznał. Tym bardziej nie w te, o których milczy...
J.