agniezka monika 27.12.2009 13:38
Szczesc Boze!
Chcialabym uzyskac porady. Mieszkam juz od kilka lat w Anglii. Od ponad roku chodze do katolickiego kosciola gdzie sa sami Anglicy. Stracilam ostatnio prace i od kilku miesiecy szukam kolejnej. Jest mi ciezko. Zdarzylo mi sie opuscic kilka mszy - za kazdym razem gdy szlam lub ide do Kosciola chce mi sie plakac. Wszyscy w kosciele wiedza, ze nie mam pracy ale nawet ksiadz nie jest zainteresowany aby ze mna o tym porozmawiac. jest to bardzo mala wspolnota i wszyscy sie znaja wzajemnie. Czy jest to dobrze, ze bede szukala polskiej wspolnoty ? Ciagle odczuwam mowienie po angielsku (nawet msze sw.) jak egzamin. Co zrobic by nie poddac sie zwatpieniu??