Sido 16.12.2009 18:27

Szczęść Boże, Kilkanaście lat temu moja wtedy narzeczona usunęła ciążę. Byliśmy w spowiedzi. Jako pokutę otrzymaliśmy uczestnictwo we mszach św. pierwszopiątkowych przez 9 m-cy. Ostatniego miesiąca wypełniania pokuty nie byliśmy już na mszy. Następnego dnia wzieliśmy ślub. Mam pytanie w związku z tym że nie dopełniliśmy pokuty czy nasz sakrament małżeństwa był świętokradzki i czy podlegamy ekskomunice. Proszę również o odpowiedź czy zwykły kapłan może udzielić rozgrzeszenia z grzechu aborcji, ponieważ czytałem że takie kompetencje mają tylko upoważnieni kapłani. Będę bardzo wdzięczny za szybką odpowiedź. Pozdrawiam

Odpowiedź:

1. O niewypełnionej pokucie należałoby powiedzieć przy spowiedzi. Wtedy kapłan może zadać inną. Zwłaszcza, ze prawie całą jednak wykonaliście...

2. Niewypełnienie pokuty nie wpływa zasadniczo na ważność rozgrzeszenia. Przyjęcie przez was w tym stanie sakramentu małżeństwa nie było świętokradzkie. I z całą pewnością ta okoliczność nie wpływa na ważność zawartego małżeństwa.

3. Skoro grzech został przebaczony, nie podlegacie ekskomunice. Wątpliwości czy ksiądz miał prawo udzielić rozgrzeszenia mieć nie musicie. Gdyby nie miał prawa, odesłałby was do kogo innego.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg