Marchewa 06.11.2009 20:07
Kiedyś, na lekcji religii, ksiądz długo i przekonująco wyjaśniał, że modlitwa, jako nasza rozmowa z Bogiem, powinna być czymś szczególnym, na czym powinniśmy się skoncentrować, bo inaczej będzie nic niewarta. Przemyślałam wówczas swoje modlitwy i doszłam do wniosku, że nie były dobre. Przeważnie byłam rozproszona, albo kończyło się na zwykłym "odklepywaniu". Poszłam do spowiedzi, a tam ksiądz mi powiedział, że nie istnieje coś takiego, jak zła modlitwa i że niezwykle cenne jest to, że nawet jeśli jestem zmęczona, to jednak znajduję chwilkę, żeby chociaż powiedzieć formułkę. Jaka jest opinia odpowiadającego w tej kwestii? Który z nich ma rację, bo ja już się pogubiłam?
niedz. | pon. | wt. | śr. | czw. | pt. | sob. |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |