Marta 18.08.2009 01:11

Witam
Nie wiem jak to ująć, jeśli napiszę zbyt dużo szczegółów to proszę nie publikować, nie mam zamiaru nikogo zgorszyć ani urazić.
Mam taki problem: Otóż z moim chłopakiem doszło do grzechu nieczystości. Tylko, że nie wiem jak opisać do czego dokładnie, nie chcę opowiadać szczegółów bo uważam to nie na miejscu. W każdym razie uważam że to jeszcze nie był stosunek (patrzyłam na definicję w wikipedii i inne) (...) . To czy mogę np powiedzieć że współżyliśmy skoro tak nie uważam, bo współżycie to tak samo ciężki grzech, no ale z drugiej strony to takie pójście na łatwiznę, gdy tak powiem. Czy np powiedzieć że ja uważam że prawie doszło do współżycia? A może ja sama siebie oszukuję i to już był stosunek? Nie mam zamiaru niczego zatajać, po prostu nie wiem co mam powiedzieć. Proszę mi wybaczyć niezwięzłość wypowiedzi. Proszę o radę. Z góry dziękuję.

Odpowiedź:

Powiedz, o pieszczotach i że prawie doszło do współżycia... Jak nie nazwiesz, i tak chodzi o grzech ciężki...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg