Korat 01.08.2009 00:59

1. Jestem agnostykiem. Czy uzyskam rozgrzseszenie skoro aktualnie zajmuje stanowisko , że nie wiem czy jest prawdą to czy Bóg istnieje ,a więc tym samym nie uznaje dogmatów kościoła, ani prawdziwości historii biblijnych. Będąc agnostykiem nie moge mieć żalu za te grzechy ,a tym bardziej okazać postanowienia poprawy , ponieważ nie widze ku temu powodów . Szukam natomiast prawdy i w tym nie ustaje. To , że poszukiwania jak narazie zaprowadziły mnie w rejony ateizmu to już inna kwestia. Jestem bliski stwierdzenia, że religia opiera się na fikcji, o czym też chciałbym napomnąć spowiednikowi. Można zadać pytanie po co agnostykowi spowiedź, otóż zachowałem miejsce na margines błędu co do moich rozumowań i przyjmuje , że moge się mylić, dlatego też chce być fair przed Bogiem i przyjąć w miare moich możliwości Jego zasady.

Pozdrawiam Korat.

2. Czemu dla Boga tak ważna jest wiara , że aż tak świat skonstruował jakby Go na tym świecie nie było?

Odpowiedź:

1. Zdaniem odpowiadającego w takim wypadku spowiedź nie ma sensu. "pewien margines błędu" to nie to samo, co wiara w Jezusa Chrystusa.

2. Zdaniem odpowiadającego świat jest pełen śladów Boga. Już samo to, że istnieje pokazuje nam, że musi istnieć jego stwórca. Bo niby czemu miałby istnieć? Czemu raczej nie ma jednego wielkiego "nic"?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg