ewelina 23.06.2009 09:36

Szczęść Boże chciałabym zapytać czy wystepując z zgromadzenia moge wstąpić do innego, po jakim czasie, jak rozeznać do jakiego zgromadzenia skoro ten w którym byłm wydawał mi sie właściwym Czy zgromadzenie może przyjąć dziewczyne, która była w innym klasztorze i została usunięta z niewiadomych przyczyn? Nie potrafie sie pozbierać po odejściu choć byłam tylko w postulacie, nie rozumiem boskich wyroków. Jak znieść wysmiewanie ludzi którzy uwazają , że nie dałam rady w zakonie. Czy jesli sie ma powołanie zakonne to czy mozna je potem stracić ? Dlaczego iwle sióstr i kapłanów mówi, że o pójściu do zakonu nie powinno sie nikomu mówić że mozna przegadać swoje powołanie?

Takie sytuacje na pewno są bardzo trudne. Z jednej strony jest chęć poświęcenia całego życia Chrystusowi i bliźnim. Z drugiej wyrok przełożonych, który staje się na przekór tym szlachetnym pragnieniom. Skoro przełożeni działają niejako w imieniu Boga, wali się cała konstrukcja bliskich relacji z Bogiem. Okazuje się, że wszystko to było pomyłką. Jak się pozbierać?

Rozmawiaj dużo z Panem Bogiem. Pytaj, dlaczego tak się stało. Pytaj, co masz robić dalej, bo teraz już kompletnie nie wiesz. No i kochaj. Miłość jest powołaniem każdego człowieka. I żony, i matki, i zakonnicy...

Czy masz szansę wstąpić do innego zakonu, zgromadzenia? Prawo kanoniczne stanowi (kanon 645)

§ 1. Przed przyjęciem do nowicjatu kandydaci powinni przedstawić świadectwo chrztu, bierzmowania oraz zaświadczenie o stanie wolnym.

§ 2. Gdy idzie o dopuszczenie duchownych albo tych, którzy byli już przyjęci do innego instytutu życia konsekrowanego, do stowarzyszenia życia apostolskiego albo do seminarium, to konieczne jest ponadto zaświadczenie odnośnego ordynariusza miejsca, wyższego przełożonego instytutu lub stowarzyszenia, bądź rektora seminarium.

§ 3. Własne prawo może się domagać jeszcze innych świadectw, stwierdzających wymaganą zdatność i wolność od przeszkód.

§ 4. Przełożeni mogą prosić o inne jeszcze informacje, nawet z zachowaniem tajemnicy, jeśli wyda się im to konieczne.

Twój epizod ze zgromadzeniem może utrudnić Ci przyjęcie gdzie indziej. Ale jesteś w rękach Boga. Zawsze. Jeśli Jego wolą jest, byś znalazła się w zakonie, trafisz tam...

J.