to nieistotone 02.05.2009 21:44
Witam.
Mam pytanie. Dlaczego w Polsce Kościół nie może funkcjonować na takich samych zasadach jak np. w Niemczech? Chodzi mi oczywiście o to, żeby co miesiąc z pensji każdego katolika odciągać jakiś % pieniędzy i żeby te pieniądze były przeznaczone na Kościół. W zamian za to wszelkie chrzty, komunie, śluby i inne uroczystości byłyby bezpłatne. Tak samo kolęda, pogrzeb, msze za zmarłych itd. Wydaje mi się, że byłoby to świetne rozwiązanie, bo od razu pojawiłyby się prawdziwe statystyki - ilu mamy w Polsce katolików, bo wreszcie księża przestawaliby żądać wygórowanych sum do własnej kieszeni. W zamian za to dostaliby pieniądze - "wypłatę" od państwa. Każda złotówka byłaby widoczna, a wierni wiedzieliby za co płacą. A obecnie jest wielu ludzi, których zwyczajnie nie stać na ślub, jeżeli wiadomo, że ksiądz żąda 1500zł. Wstyd pokazać się w kancelarii z mniejszą kwotą, bo od razu będą plotki :/
Co stoi na przeszkodzie, żeby Kościół funkcjonował na tych zasadach w Polsce? Od kogo to zależy? Kto decyduje w tej sprawie?
Dziękuję za odpowiedź. Proszę nie publikować maila.