Maciej 15.04.2009 21:53

Szczęść Boże!
W jaki sposób teologia katolicka tłumaczy różne opisy biblijne tych samych wydarzeń ? Chodzi mi przede wszystkim o to, że pierwsze chwile po zmartwychwstaniu Jezusa opisane są przez ewangelistów w różny, niekiedy trudny do pogodzenia sposób.
dziękuję z góry za odpowiedź!

Tym zajmuje się biblistyka...

Ewangeliczne opisy (skoncentrujmy się wyłącznie na nich) są zgodne w zasadniczych punktach (fakt pustego grobu, spotkania z Jezusem), różnią się w szczegółach (np. ile niewiast przybyło do grobu, ilu aniołów mówiło o zmartwychwstaniu. Rozbieżności łatwo wytłumaczyć. Nie tylko ludzką pamięcią. Np. w sprawie liczby kobiet u grobu mogło być tak, że szły trzy: dwie przodem, jedna kilka minut za nimi. Czy liczy się świadectwo tych dwóch pierwszych czy także tej trzeciej?

Pewne różnice mogły też wynikać z teologii. Np. gdzie przebywali po zmartwychwstaniu Apostołowie: w Galilei czy w Judei. Całkiem możliwe, że i tu i tu. Czterdzieści dni to dość czasu, żeby się między tymi obszarami kilka razy przemieścić. Ale jedne opowiadania akcentują jeden aspekt, inne drugi...

A wszystko to świadczy o prawdziwości przekazu. Gdyby Ewangeliści się umówili, ich relacje byłyby identyczne...

J.