aga 31.03.2009 21:38

Szcześć Boże:) bardzo prosze o szybką odpowiedz bo ja nie wiem czy ja jestem az tak przewrazliwiona ale coraz czesciej musze sie spowiadac bo kazdy grzech mnie meczy... dzis przystapilam na rekolekcjach do sakramentu pokuty a w domu przy porzadkach siostra wziela moj krzyz(ktory wczesniej wisial w pokoju mamy ,spadl i go juz sostawilam u siebie) z szafki i ja go wzielam szybko ,powiedzialam ,ze to mamy krzyz i poszlam go przywiesic jej znow do pokoju .czuje sie jakbym wyparla sie Pana Boga...(u siostry byl kolega a ja bardzo boje sie ,ze zostane wysmiana....) musze sie jutro wyspowiadac bo czuje sie z tym strasznie ..wstyd mi jak nie wiem! Pan Bog to widzi ale czy wybaczy bez spowiedzi ? a z drugiej str to nie jest zbyt normalne codziennie sie spowiadac;/

Odpowiedź:

Rzeczywiście wygląda to na przewrażliwienie i tzw. sumienie "skrupulanckie", które grzechy lekkie uznaje za ciężkie. W takich przypadkach radzi się mieć stałego spowiednika, który będzie będzie pomagał rozwiązać ten problem i właściwie formował sumienie.

sx
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg