a.
27.03.2009 22:13
Ostatnio mam ze soba pewien problem. Po pierwsze nie potrafię skupić się na modlitwie. W kółko powtarzam " Panie nie opuszczaj mnie i bądź ze mną bo sama sobie nie poradzę". Jestem swiadoma swojej słabości. NA mszy myśli gdzieś mi uciekają. Nie robię tego celowo.
Po drugie- boję się spowiedzi. To jest nieuzasadniony lęk bo nie mam żadnego ciężkiego grzech. Nie wiem co mam robić.
Prosze o pomoc, radę.
Odpowiedź:
Skupienie podczas modlitwy, czy Mszy świętej stanowi chyba mniejszy lub większy problem dla każdego człowieka. Nie jesteśmy w stanie do końca zapanować nad swoimi myślami i czasami pojawiają się one niezależnie od naszej woli. W takiej sytuacji nie ponosimy winy i kiedy sobie uświadomimy, że myślimy o czymś innym, można spokojnie wrócić do modlitwy, czy przeżywania Mszy.
Jeśli mamy problemy ze skupieniem podczas modlitwy, wówczas lepiej jest korzystać z gotowych tekstów modlitw zawartych w książkach.
Jeżeli zaś chodzi o spowiedź - może warto wybrać sobie stałego spowiednika, którego będziemy znali i on nas również - wówczas łatwiej jest przełamać lęk.
sx