Monika 16.03.2009 11:02

Dziękuję za odpowiedź. Ośmielę się jeszcze dopytać.
W związku z następującą odpowiedzią:

"2009-02-14 15:29:17
Monika

Czy ludzie mogą zagrodzić czlowiekowi drogę do zbawienia? (...)
Odpowiedź:
Bóg zna człowieka. Wie, na ile wpływ na jego decyzje miało otoczenie, a za co on sam był odpowiedzialny. W dzień sądu na pewno wyda sprawiedliwy wyrok. Proszę też pamiętać, że do ostatniego tchnienia człowiek ma szansę wrócić do Chrystusa..."

Zgoda że Pan Bóg może wydać 'pozytywny wyrok' na sądzie jeśli wie że człowiek w życiu pobłądził bo np.ludzie mu przeszkodzili w drodze do Nieba. Jednak wydaje mi się że Niebo to coś więcej niż miejsce gdzie można zostać wpuszczonym ot tak. Niebo to raczej stan - stan doskonałej miłości do Boga i ludzi, w którym mamy tu na ziemi się doskonalić. A to zmienia perspektywę.
Jeśli Niebo to miejsce gdzie można być po prostu wpuszczonym lub nie to oczywiście ludzie nie mogą zagrodzić tam drogi.
Natomiast jeśli Niebo to stan doskonałości, a człowiek nie będzie w stanie tej doskonałości osiągać na ziemi bo np. nie znajdzie dobrego przewodnika, rady, pomocy itd. to przecież obiektywnie nie jest w stanie Nieba (=w stanie doskonałości).

Odpowiedź:

Zasadniczo nie prowadzimy tutaj dyskusji, bo pewnie niczego innego nie dałoby się robić. W drodze wyjątku wyjaśnię tylko, że Kościół wierzy jeszcze w istnienie czyśćca. Czyli stanu, w którym ci, którzy nie zasłużyli na piekło, ale i nie nadają się do nieba, mogą wydoskonalić się w miłości...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg