Ilonka 10.03.2009 22:00

Dzień dobry,
moja znajoma niedawno wyszła z sekty Świadków Jehowy. Ona i Jej mąż byli ochrzczeni w Kościele Katolickim ale ślub zawierali w sekcie. Czy teraz gdy wrócili do Kościoła muszą zawrzeć sakrament małżeństwa by nie żyć w związku niesakramentalnym? Czy takie śluby w sektach są aby ważne czy raczej osoby uwikłane w sekty żyją w związkach niesakramentalnych i tym samym żyją z grzechu?
Jak to jest z tymi ślubami, chrztami itp.w innych wyznaniach czasem wrogich Kościołowi?

Odpowiedź:

Kościół katolicki uznaje ważność chrztu udzielonego w innych Kościołach chrześcijańskich, byle chrzczono tak jak w Kościele katolickim. To znaczy wodą i z wezwaniem Trójcy Świętej. Świadkowie Jehowy nie uznają Trójcy, więc raczej trudno uznawać ich chrzest za ważny... W Polsce deklaracje o wzajemnym uznaniu chrztu podpisały Kościoły: ewangelicko-augsburski, ewangelicko-metodystyczny, ewangelicko-reformowany, polskokatolicki, prawosławny, Starokatolicki Kościół Mariawitów i oczywiście Kościół katolicki. (Tekst dokumentu znajdziesz TUTAJ).

Jak z małżeństwem... Kościół uznaje ważność tych związków, które zostały zawarte zgodnie z obowiązującymi w danej wspólnocie wymogami. Jeśli np. pobrało się dwoje ewangelików i ich ślub był ważny w oczach ich Kościoła, to jest też ważny w oczach Kościoła katolickiego. Podobnie jeśli dwoje ateistów pobrało się w USC. W praktyce znaczy to, że gdyby chcieli zostać katolikami, nie muszą zawierać małżeństwa jeszcze raz.

Czy małżeństwo Pani znajomych było ważne? Jeśli wystąpili z Kościoła formalnym aktem, to tak. Jeśli tego nie było, trzeba sprawę dokładniej zbadać.

Proszę zwrócić uwagę na jeszcze jedno: osoba, która wystąpiła z Kościoła katolickiego nie może ot tak przyjść i uznać, ze już wszystko jest w porządku. Potrzeba ponownego przyjęcia do Kościoła...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg