Luna 24.02.2009 18:47

1. Czy należy czytać książki, które zostały oficjalnie potępione przez Kościół?

2. Czy można czytać (w sensie - nie widzieć w nich nic złego) książki, którym wycofano imprimatur?

3. Jeśli KK oficjalnie nie uznaje danych objawień za autentyczne, a ja jednak nie widzę w nich nic odbiegającego od nauki KK, to czy powinnam kategorycznie odrzucić własną opinię na rzecz Kościoła i w związku z tym w ogóle już się nie interesować danym objawieniem?

1. Nikt nie każe czytać książek uznanych przez Kościół za niewłaściwe. Tyle ze indeks ksiąg zakazanych został zniesiony. Jakieś pięćdziesiąt lat temu...

2. Książki takie można czytać, ale trzeba pamiętać, że nie wyrażają one nauki Kościoła katolickiego; że w którymś miejscu są z tą nauką niezgodne.

3. Jeśli nie ma stanowiska Kościoła (bo trwa weryfikacja objawienia) to przekonanie o autentyczności jakiegoś objawienia trudno uznać za niewłaściwe. Tyle że najroztropniej przyjąć postawę wyczekującą, bez przyjmowania czy odrzucania tego objawienia z całą pewnością. Jeśli jakieś objawienie znano za nieprawdziwe, to trzeba tę opinię przyjąć. Chyba że ktoś liczy na ponowne zbadanie sprawy przez Kościół. Ale podawanie takiego objawienia za prawdziwe byłoby nieuczciwe...

J.