paolo 05.01.2009 12:25

Jestem kawalerem i poznałem dziewczyne po rozwodzie cywilnym.Brała takze slub koscielny ale rozwodu koscielnego nie ma.Ma syna z tego małzenistwa. Chce z nią byc . Co to dla mnie znaczy? Czy z góry skazuje sie na wieczne potepienie i piekło? Co mi wolno a czego nie wolno, z punktu widzenia kościoła? jestem wierzacy i chciałbym pozostac w zgodzie z Bogiem. Czy to mozliwe?

Odpowiedź:

Z perspektywy Kościoła Twoja ukochana jest mężatką. Wiążąc się z nią na stałe będziesz trwał w grzechu cudzołóstwa...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg